Bell, Super Mat, Cover Make - Up , Fluid matujący 03 Beige

Hej :)

Dzisiaj chciałabym  Wam opisać podkład  do twarzy,który  został kupiony zupełnie  w ciemno. Nie znałam wcześniej  marki Bell,więc  nie wiedziałam czego się  spodziewać.  Jakie są  moje wrażenia  po zapoznaniu się  ? Zapraszam na post.

Podkład ten kupił mój  facet będąc  na kilka dni w pl. Akurat była wyprzedawana stara wersja mojego  ulubionego  podkładu marki L'Oreal,więc  poprosiłam go,żeby  kupił  mi na zapas (nie wiedziałam jeszcze  wtedy,że  marka L'Oreal wyślę  do mnie aż  3 podkłady  w nowej wersji ;). 

Chłop  ruszył na poszukiwanie podkładów  do pobliskiej  drogerii i wysłał  mi zdjęcie  szafy z kosmetykami marki Bell z zapytaniem "Chcesz coś ?" Jak myślicie co odpowiedziałam ? :D

Oczywiście wygrał rozsądek,więc ze względu na zapasy jakie posiadam Chłop kupił tylko podkład Bell oraz te z L'Oreal i wyszedł z drogerii,ale jak tylko wykończę co nieco to zainteresuję się bardziej ich asortymentem.

Podkład Super Mat Cover Make-Up 03 Beige
Cena: ok. 15 zł
Obietnice producenta:  Unikalna receptura fluidu zapewnia pełne, perfekcyjne krycie skóry.
Doskonale maskuje niedoskonałości cery, zachowując przy tym jej naturalny wygląd. 
Dzięki zawartości silikonowanych pigmentów fluid doskonale rozprowadza się nie pozostawiając na twarzy smug.
Zapewnia matowy makijaż przez wiele godzin .
Zawiera kompleks aktywnych witamin C i E.

Moja opinia :Jestem bardzo zadowolona z tego podkładu. Żałuję,że nie poznałam go wcześniej,szczególnie na początku lata kiedy to w Holandii panowały upały. Wtedy używałam kremów BB,a one średnio się sprawdzały. Nie potrafię zrezygnować całkowicie z makijażu nawet podczas upałów,a znalezienie smarowidła na twarz,które delikatnie zamaskuje niedoskonałości i nie spłynie po kilku minutach graniczy z cudem. W tym przypadku cud istnieje,przynajmniej na mojej twarzy :) Te osoby,które mnie czytają dłużej lub znają wiedzą,że w makijażu stawiam na minimalizm.Używam tylko podkładu,tuszu do rzęs,eyeliner i bezbarwna pomadka,a mocniej pomalowane usta rezerwuję na specjalne okazje. Od kiedy zaczęłam używać podkładu Bell wiele osób w pracy śmiało się,że zasypiam i nie mam czasu się pomalować,bo podkład taki naturalny efekt daje. Oczywiście w dniach przed okresem,kiedy zazwyczaj mam wysyp nieprzyjaciół nie kryje ich idealnie,ale od tego mam korektor ;) Świetnie się rozsmarowuje,nie trzeba go dużo i utrzymuje się na twarzy od kilku do kilkunastu godzin nie pudrowany,ani nie poprawiany w ciągu dnia.
Szczególnie nałożony tym [KLIK] pędzlem trzyma się wyjątkowo mocno na buzi!
Polecam go Wam z całego serca i jak tylko wykończę zapasy podkładów sięgnę po niego ponownie,bo kosztuje niewiele (ok.10 zł jak nie mniej ;) a sprawuje się przyzwoicie.

Znacie markę Bell ? Co lubicie w niej najbardziej,albo co chciałybyście poznać ?

------------------------------------------------------------------------
 Poklikasz ?
KLIK / KLIK / KLIK / KLIK  / KLIK / KLIK / KLIK / KLIK /