Dzień dobry!
Kolejny dzień i kolejny post - jestem z siebie dumna,a Wy ? Nie pamiętam kiedy ostatnio udawało mi się dodawać codziennie post. Głównym powodem tego,że postów jest więcej to paczki,które przychodzą bardzo szybko i żeby wywiązać się z umowy dodaję posty od razu.
Współprace to naprawdę świetny dodatek do blogowania,jeśli robi się to z przyjemnością. Powiem Wam w tajemnicy,że od samego początku mojego blogowania chciałam być twarzą swojego bloga,ale cały czas się wstydziłam. W sumie nie wiem czemu ? Nie uważam się za jakąś trędowatą,nie mam trzech nóg,ale cały czas miałam obawy czy zostanę zaakceptowana.
Po Waszych komentarzach wnioskuję,że cieszycie się kiedy mnie "widzicie",więc z coraz większą przyjemnością wstawiam kolejne posty ze stylizacjami :)
Po Waszych komentarzach wnioskuję,że cieszycie się kiedy mnie "widzicie",więc z coraz większą przyjemnością wstawiam kolejne posty ze stylizacjami :)
Chciałam jednak zwrócić na coś uwagę. Często pisząc na facebooku o kolejnych paczkach czytam komentarze typu : "Ale Ci dobrze",albo od jednej bliskiej mi osoby słyszę jak to mam fajnie,bo nic nie muszę robić,a paczki z ubraniami czy kosmetykami przychodzą do mnie. Otóż to nie jest takie NICNIEROBIENIE za otrzymane paczki. Poza blogowaniem mam swoje życie,pracuję,mam duże mieszkanie z ogrodem do ogarnięcia i mam dziecko,a czasem ochotę na zwykły odpoczynek. Kiedy przychodzi paczka mam określony czas na wstawienie postu z otrzymanymi rzeczami. Obmyślam wtedy plan kiedy i z kim mogę porobić zdjęcia. Staram się wymyślać różne zdjęcia do sesji,ale nie zawsze mogę iść tam gdzie bym chciała. Po zrobieniu zdjęć trzeba je przejrzeć,trochę poprawić np.wykadrować/wyostrzyć. Do zdjęć wypadałoby napisać kilka linijek tekstu,a po opublikowaniu postu wrzucenie do kilku grup,aby dotrzeć do czytelników. Na koniec wypada napisać mejla do osoby od której otrzymałam paczkę i mogę zacząć zbieranie klików w celu dalszej współpracy. To naprawdę nie trwa 5 minut. Często pochłania mi wiele godzin,często też angażuję w to całą rodzinę.
Ale to coś co lubię,sprawia mi przyjemność. Może to dla niektórych śmieszne,ale blogowanie traktuję trochę jak dodatkową pracę,którą wykonuję z przyjemnością. Chyba każdy z Nas marzy o takiej pracy prawda ? Nie sądzę,aby blog kiedyś przyniósł mi takie korzyści,żebym mogła rzucić pracę i zająć się całkowicie blogowaniem,ale cieszę się że dając Wam całą siebie dostaję też coś w zamian. Wasze komentarze,wiadomości i obecność ze mną jest niezastąpiona!
Dziękuję,że jesteście <3
Ale to coś co lubię,sprawia mi przyjemność. Może to dla niektórych śmieszne,ale blogowanie traktuję trochę jak dodatkową pracę,którą wykonuję z przyjemnością. Chyba każdy z Nas marzy o takiej pracy prawda ? Nie sądzę,aby blog kiedyś przyniósł mi takie korzyści,żebym mogła rzucić pracę i zająć się całkowicie blogowaniem,ale cieszę się że dając Wam całą siebie dostaję też coś w zamian. Wasze komentarze,wiadomości i obecność ze mną jest niezastąpiona!
Dziękuję,że jesteście <3
Wracając do meritum na zdjęciach widzicie drugą część mojego zamówienia ze sklepu Romwe.
Kombinezon jaki sobie wybrałam okazał się świetnym wyborem na te upalne dni,które niech trwają jak najdłużej. Uwielbiam lato i takie powinno być cały czas,a nie pochmurne i deszczowe.
W niedzielę spędziliśmy cały dzień w Scheveningen odpoczywając przed całym tygodniem pracy. Jak dla mnie to najlepszy sposób na naładowanie baterii. Przespacerowaliśmy całą plaże i molo,a przy okazji podziwialiśmy jak ludzie skakali na bungee. W życiu bym nie skoczyła,bo mam ogromny lęk wysokości,ale chłop gdyby nie problemy z kręgosłupem skoczyłby bez zastanowienia.
Jestem ciekawa ilu z Was by również skoczyło ?
W niedzielę spędziliśmy cały dzień w Scheveningen odpoczywając przed całym tygodniem pracy. Jak dla mnie to najlepszy sposób na naładowanie baterii. Przespacerowaliśmy całą plaże i molo,a przy okazji podziwialiśmy jak ludzie skakali na bungee. W życiu bym nie skoczyła,bo mam ogromny lęk wysokości,ale chłop gdyby nie problemy z kręgosłupem skoczyłby bez zastanowienia.
Jestem ciekawa ilu z Was by również skoczyło ?
Jak widzicie kombinezon leży idealnie. Materiał jest przewiewny,w sam raz na upały. Nigdzie mnie nie uciska,bo jest luźny. Kieszenie w sam raz na schowanie telefonu i niewielkiego portfela. Testowałam idąc na deptak po lody dla Nas ;) Kolejny ciuch,który trafi do kategorii ulubiony ciuch 2015 roku !
Podoba Wam się kombinezon ? Ja kompeltnie oszalałam na ich punkcie!
Jeśli chcecie więcej stylizacji wystarczy,że klikniecie w linki podane poniżej :
ROMWE -> KLIK
Kombinezon dostępny -> KLIK
Koszulka z Minionkiem -> KLIK
Spodnie jeansowe -> KLIK
Kombinezon boski :) super w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń;*
UsuńFajny jest, też bardzo lubię kombinezony
OdpowiedzUsuńU mnie też często są przytyczki, ale masz fajnie i tak za darmo itp
Bo nie są w temacie, ale w nosie ich mam
O tyle łatwo jest mieć w nosie o ile mówi to ktoś obcy lub po prostu znajomy,gorzej jak tak twierdzi ktoś bliższy :/
UsuńTak sie w sumie zastanawiam to ile ty spisz na dobe? :P ale pewnie za malo...na bungee bym w zyciu nie skoczyla(chyba ze by mi ktos z milion euro zaplacil :P) Widze ze blogowanie sprawia Tobie bardzo duza przyjemnosc bo sie rozkrecasz i stalas sie duzo odwazniejsza niz jak cie zaczelam obserwowac pare miesiecy temu ;) Bardzo podoba mi sie ten kombinezon, tez bym taki sobie zakupila z checia :D Pasuje Tobie i wygladasz w nim tak swiezo i letnio :) P.S. to my dziekujemy ze tu dla nas jestes <3 uwielbiam cie czytac i ogladac Twoje zdjecia :*
OdpowiedzUsuńO wiele za mało! Ale to blog i Wasze komentarze dodają mi mocy <3
UsuńMasz rację. Jak sobie porównuję jak zaczynałam i teraz to widzę ogromną przemianę jaka nastąpiła we mnie i na blogu :) A to jeszcze nie koniec! :D
Buziaki <3 ;*
Czekam z niecierpliwoscia <3
UsuńKombinezon ekstra Pasuje Ci A co do pracy blogera to podziwiam Kiedys probowalam ale to jest ciezka praca nie dla mnie Samo zrobienie stylizacji i zdjecia ktore mozna ludziom pokazac juz mi sprawia klopot Podziwiam
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten kombinezon:) Ja mam kilka, ale ten wzór po prostu powala <3
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie pięknie się zrobiło :) Bardzo mi się podoba :)
Cudownie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten kombinezon. Oglądałam go kilkukrotnie przez link, który wstawiałaś na fanpage i byłam strasznie ciekawa jak w rzeczywistości się prezentuje. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zmiany, moim zdaniem na plus.
Pozdrawiam,
Birginsen
Śliczny kombinezon :))
OdpowiedzUsuńAlicja Szpunar-Chyćko:) Ślicznie wyglądasz w tym kombinezonie ! Bardzo dobrze, że macie taką mozliwość wypocząć . Nigdy w życiu nie skoczyłabym na bungee - jeszcze nie zwariowałam! Życie i tak ostatnio miałam jak na bungee- i dlatego widzę, że mnie by się przydały solidne wakacje ! Pozdrawiam serdecznie ! Jeszcze raz gratuluję Ci trafnego wyboru tego kombinezonu !
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie ten kombinezon,tylko nie wiem czy w takim wzorze dobrze bym wygladala.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń