W końcu jest :D
Długo wyczekiwana przeze mnie paczka z Polski :)
W sumie mogłam mieć ją już dużo wcześniej,ale wiedziałam że jak poczekam to wtedy jej zawartość będzie większa :) No i moja mama chciała od razu zrobić paczkę dla Maleństwa na święta,dlatego postanowiłam poczekać,aby nie trzeba było wysyłać dwóch paczek. Przypuszczam,że wiele z Was postąpiłoby podobnie.
Paczka,a raczej dwie przyjechały do mnie pewnego wieczorku,więc poczekałam aż Maleństwo zaśnie,aby wyjąć prezenty dla Niej i je schować przez świętami ;)
Dla Was zostawiłam tylko produkty kosmetyczne,reszta zawartości paczki zostanie tajemnicą :P
Nie znamy się na tyle,abym Wam wszystko pokazała :D Hahah żartuję :)
Przejdźmy do tematu :
Na początek pokaże Wam zawartość paczki jaką dostałam w ramach współpracy z ETNOBAZAR.
Odkładam więc chwilowo zestaw Aussie,gdyż jestem ciekawa Biovaxu baaaaardzo :)
Pani dała mi swobodę w tym co napiszę i kiedy,ale nie lubię zostawiać nie dokończonych spraw,więc z przyjemnością biorę się za testowanie :)
Duży plus za folię bąbelkową w paczce - Maleństwo siedziało z Nią przez dłuższy czas w ciszy :D
Poniżej nagroda,którą wygrałam w konkursie zorganizowanym przez Ewelinę z tego blogu,a sponsorowaną przez firmę SAFIRA. Jestem bardzo szczęśliwa,że udało mi się,bo szczególnie kapsułki mnie ciekawiły,a cały zestaw jest naprawdę świetnym prezentem dla mnie :)
Tu z kolei zestaw 5 próbek perfum YODEYMA,które zamówiłam jakiś czas temu na ich stronie. Niestety nie mogę Wam podlinkować strony,bo wyskakuje mi jakiś błąd. Zestaw próbek składa się z 2 męskich zapachów oraz 3 damskich :)
Na kolejnym zdjęciu widzicie kilka produktów z mojej listy,którą miałam sama zrealizować,ale skoro zostaję w Holandii na święta to poprosiłam mamę o zrobienie tych zakupów. Przyznam szczerze,że lista na początku nie miała końca,aż w końcu wykreśliłam z niej 3/4 pozycji,bo już i tak nie wiem kiedy wykończę to wszystko co mam,a co dopiero gdybym jednak nie zrezygnowała z większej części.
Jestem pewna,że większość z tych produktów jest Wam dobrze znana,ale mam nadzieję,że będziecie ciekawe moich opinii na ich temat :)
Kolejna wygrana! Tym razem od Marty :) Szczerze przyznam,że wzięłam udział nie myśląc nawet o tym,że mogłoby mi się udać,a tu taka niespodzianka :) Zestaw mi się przyda,bo odkąd zrobiłam sobie przerwę w chodzeniu na solarium nie mogę patrzeć na swoje blade ciało :O
Chciałabym przy okazji serdecznie podziękować Sandi za wywołanie mnie :* ( nie wiem nadal jak masz naprawdę na imię ;)
Jeśli jeszcze nie znacie tych dziewczyn to czym prędzej nadrabiajcie :)
Ostatnia rzecz znajdująca się w paczce to październikowe pudełko ShinyBox,którego nie mogłam nie mieć ! Bardzo podobało mi się to,że ich tematem przewodnim było na celu przypomnienie o regularnych badaniach jak również jest częścią akcji walki z rakiem.
I teram mam do Was takie pytanie czy chcecie post z zawartością tego pudełka czy darować sobie,bo pewnie widziałyście już w październiku co znajdowało się w środku ?
Tyle nowych ( dla mnie ) kosmetyków,że nie wiem od czego zacząć !
A Wy znacie te produkty ? Od czego byście zaczęły ? O czym chętniej przeczytacie na początek ?
Świetna paczucha <3 miałam z Ziaji piękny zapach masła kakaowego :)
OdpowiedzUsuńUtrzymuje się na ciele ? :)
UsuńNie dłużej niż godzinę po kąpieli :/ a szkoda
UsuńTo i tak długo ;)
UsuńNiektóre żele wcale po wyjściu spod prysznica nie pachną :O
O super! Biovaxy polecam, dla mnie najlepsza jest wersja z mlecznymi proteinami :)
OdpowiedzUsuńJak te się u mnie spiszą to sobie zamówię inne wersje :)
Usuńswietna paczucha! Ciesze sie ze nagroda dotarla,zycze owocnych testow;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńFajna taka paka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna :)
UsuńSuper paczka, dostałaś 500 ml Biovaxu, ekstra :) Ta wersja jest ok, ale ja wolę Biovaxy emolientowe, nie proteinowe, np. do blond włosów. Z Twoją wersja bądź ostrożna,żeby nie przeproteinować. Jak włosy zaczną się puszyć, to znaczy,że albo za długo trzymałaś, albo za często używasz. Ja tą keratynową używałam raz w tygodniu na 20 minut pod czepek. No i jestem ciekawa jak się sprawdzi woda brzozowa z Isany. Nie miałam z nią do czynienia jeszcze.
OdpowiedzUsuńBędę pamiętać, dziękuję :*
UsuńWoda brzozowa na pewno będzie przelana do innej butelki, bo ta jest bardzo nie poręczna :/
Paczka wspaniała :) Ziaja z manukiem jest fantastyczna. Olejek do włosów mam w wersji z olejem arganowym. Gratuluję wygranych i cieszę się, że troszkę przyczyniłam się do jednej wygranej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Sandra :*
Dziękuję Sandra :* :)
UsuńRównież dostałam te próbki perfum ;) Super paczka ;)
OdpowiedzUsuńJak podobają Ci się zapachy ?
UsuńWypasiona paczucha :) ja najbardziej jestem ciekawa BIOVAX-u i samoopalacza, ale o Ziaji też chętnie poczytam :)
OdpowiedzUsuńBędzie wszystko w swoim czasie na blogu ;)
Usuńz chęcią bym też przygranęła taką paczuchę :D
OdpowiedzUsuńChyba każda z kobiet ucieszyłaby się z takiej paczki :D
UsuńWooow jakie ogromne kartony pełne cudowności:)
OdpowiedzUsuńO taaak cudowności same :)
UsuńAlez Ci przybylo kosmetykow, super nowosci :)! No i wygrane swietne, gratuluje :) Malutka pewnie tez bedzie zadowolona z niespodzianki ;)? Udanych testow Ci zycze :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie ! Babcia wysłała kilka bajek,więc będzie co czytać w zimowe wieczory,ale również wysłała zabawki ;)
UsuńDziękuję :*
Sporo tego i do tego ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńTak naprawdę większości nie znam, więc tym bardziej mnie ciekawią :)
UsuńCiekawe kosmetyki :) Z Ziaji są świetne :)
OdpowiedzUsuńDo marki Ziaja zawsze wracam z przyjemnością :)
UsuńŚwietna paczuszka :) Bardzo lubię to mydło pod prysznic Ziaji z masłem kakaowym :)
OdpowiedzUsuńJa używałam tylko masła kakaowego do twarzy,ale to było sto lat temu ;)
UsuńO jacie ile tego dobrego ;)
OdpowiedzUsuńTo samo powiedziałam jak otwarłam paczki :D
UsuńPatrzę, ze same perełki w paczce :)
OdpowiedzUsuńProdukty Ziai są fenomenalne <3
Nie ma lepszych ! :)
UsuńŚwietny post! Zapraszam do siebie w wolnej chwili. ;)
OdpowiedzUsuńzwyklyblog-zwyklejdziewczyny.blogspot.com
Świetne paczuszki:) Biovaxa znam,ale najbardziej lubię jednak Pilomaxa :)
OdpowiedzUsuńKiedyś i na Pilomaxa się skuszę - póki co mam do wykończenia tyle kosmetyków,że daję sobie bana na nowe kosmetyki ;)
UsuńPozdrawiam :)
Nie dziwię się że Twoje Maleństwo siedziało cicho przy foli bąbelkowej :) Dużo nowości u Ciebie, życzę miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAleż mnóstwo cudów :) Olej kokosowy u mnie zawsze i wszędzie, dodaje go nawet do balsamów :)
OdpowiedzUsuńA powiedz mi czy Twój pachnie ? Bo mój nie :(((
UsuńTak naprawdę to nigdy nie używałam tych produktów, ale chyba muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://allexandrablog1.blogspot.com/
Żadnego z pokazanych ? :D
Usuńbardzo ładnie prowadzicie tego bloga
OdpowiedzUsuńzapraszam
http://inmyworldhappa.blogspot.com/
Prowadzicie ? Mam rozdwojenie jaźni o którym nie wiem ? :D
Usuń