Kilka miesięcy temu podczas zakupów w Big Bazarze wpadłam na produkt,który dzisiaj Wam opiszę. Nie jest to produkt niezbędny w mojej kosmetycznej kolekcji,ale wart wypróbowania choć raz z czystej ciekawości.
Jesteście ciekawi jak się sprawdził ten mały cudak w sprayu ? Czytaj dalej :)
Kilka słów o produkcie :
Jeśli uwielbiasz przygotowywać manicure i wciąż zmieniać kolor lakieru, to wiesz, jak dużo czasu trzeba poświęcić na osiągniecie oszałamiających rezultatów. By skrócić czas Twojej pracy stosuj Pretty Wysuszacz w Sprayu 150 ml.Dzięki temu przygotujesz rewelacyjny manicure zdecydowanie szybciej! To łatwy w użyciu preparat z poręczną formą aplikacji.Spray umożliwia równomierne nałożenie. Po 60 sekundach od położenia lakieru i spryskania go tym preparatem, w odległości ok. 20 cm od płytki paznokcia, możesz wrócić do pracy!Dlatego też kup ten wspaniały spray, jeśli chcesz zaoszczędzić sporo czasu i za każdym razem uzyskać efekt nienagannego manicure.
Pojemność: 150ml
Dostępność : swój kupiłam w Big Bazar,ale ten lub inne osuszacze znajdziecie pewnie w Waszych drogeriach.
Cena : 1,79e
Dostępność : swój kupiłam w Big Bazar,ale ten lub inne osuszacze znajdziecie pewnie w Waszych drogeriach.
Cena : 1,79e
MOJA OPINIA :
Tak jak już wspomniałam na początku ten spray nie jest produktem,który jest mi niezbędny,ale w sytuacji kiedy malujemy paznokcie na szybko okazuje się pomocny. Nie zwróciłabym pewnie na niego uwagi,gdyby nie "znajoma" twarz na opakowaniu. Poznajecie ? :)
Nail Drying zamknięty jest w praktycznej butelce,posiadający atomizer przez co nieco przypomina lakier do włosów. Produkt ten w łatwy sposób aplikuje się na wcześniej pomalowanych paznokciach. Faktycznie już po kilku psiknięciach lakier jest suchy. Podczas użycia sprayu odczuwałam przyjemne mrożenie oraz zapach kwiatów,który delikatnie utrzymuje się na paznokciach. Jedyny minus jaki zauważyłam to taki,że jeśli mamy zamiar porządnie wysuszyć paznokcie to zapach jest zbyt duszący. Ja mam na to taki sposób,że używam go tylko w ogródku ;) Jak ktoś nie ma ogródka to może ''suszyć paznokcie'' na balkonie lub przy otwartym oknie.
Spray jest bardzo wydajny,nie jestem w stanie dokładnie stwierdzić ile razy go użyłam,ale kilka na pewno.
Jestem bardzo zadowolona z tego produktu i istnieje duże prawdopodobieństwo,że sięgnę po niego ponownie. Póki co mam jeszcze ekspresowy płyn przyspieszający wysychanie lakieru od Essence i jak w końcu zrobię mu zdjęcia to go również opiszę.
Używacie wysuszaczy do lakierów ?
Hej M. Ja rzadko maluje paznokcie ponieważ moja płytka jest tak niesforna,ze zaraz odpryskuje i tylko się zloszcze ale postanowilam w końcu to zmienić i myślę najpierw nad jakąś kuracja a potem znaczne przygodę z malowaniem na nowo
OdpowiedzUsuńMoje lakiery szybko schną więc zanim w swojej kosmetyczce znalazłabym wysuszacz to i tak by mi wyschły :) :) :)
OdpowiedzUsuńMój jedyny wysuszacz do lakierów to jakiś top typu Seche Vite, albo Essie Good to go.
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się - nigdy nie miałam podobnego kosmetyki,ale czasami szlak mnie trafia jak maluję pazury - szczególnie dziadowskimi lakierami Sally Hansen, które schną pół dnia.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam osuszaczy do lakierów. Siedzę i czekam aż wyschnie sam ;)
OdpowiedzUsuńNie znam go.
OdpowiedzUsuńfajnie że jest w sprayu, na pewno jest to wygodny sposób aplikacji
OdpowiedzUsuńBardzo by mi się przydał :) Nie lubię czekać aż mi wyschnie lakier :) Czekam na recenzję tego drugiego :)
OdpowiedzUsuńCzego to ludzie nie wymyślą dla niecierpliwych kobiet :) Przydałoby mi się to i mi!
OdpowiedzUsuńMiałam osuszacz z Avonu i bardzo się zraziłam, ponieważ wcale nie suszył. Chyba wole normalnie poczekać.
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tym produkcie
OdpowiedzUsuńhttp://fashionbyalexandra1999.blogspot.com/
świetny produkt, chyba sama taki zakupie :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że takie coś istnieje! o.O może zacznę malować paznokcie, nie martwiąc się, że zaraz po zachce mi się do toalety :D
OdpowiedzUsuńKurcze przydałoby mi się coś takiego :)
OdpowiedzUsuńja nie używam, bo jeszcze nie znalazłam prawdziwego wysuszacza :P
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem dobrze, no i mam ogródek :)
OdpowiedzUsuńWszystkie wysuszacze jakie posiadałam nie robiły kompletnie nic :/ Dlatego teraz ich nie kupuję, bo wolę kupić za te pieniądze nowy lakier :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi miło, jeśli wpadniesz do mnie, pozdrawiam :) http://marysiaofficialblog.blogspot.com
Ja używam wysuszacza z OPI tego w olejku czy czymś takim i jestem z niego naprawdę zadowolona <3
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/
Też ostatnio odkryłam preparat przyspieszający wysychanie lakieru i jak dla mnie to strzał w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć w taki specyfik, bo ostatnio malowałam paznokcie u stóp na 5 minut przed wyjściem do pracy. Na szczęście byłam w japonkach, więc lakier sam wysechł bez problemu :)
OdpowiedzUsuń