social media

Translate

sobota, 18 czerwca 2016

Bangood| Torebka oraz krem BB ze śluzem ślimaka| mała niespodzianka dla Was oraz wyniki rozdania.






























Witajcie!
W tym tygodniu przyszło do mnie sporo paczek w tym właśnie ta, którą chcę Wam teraz pokazać. Wiem jak bardzo interesował Was krem BB ze śluzem ślimaka, dlatego nie przedłużając niepotrzebnie zapraszam na dzisiejszy post.Najpierw pokażę Wam torebkę, bo z nią pójdzie szybko i na temat ;)
Torebka jest  typową torebką - małą czarną, do której w zasadzie nie zmieści się wiele, ale najpotrzebniejsze rzeczy na pewno wejdą. Ja do takiej torebki wkładam tylko telefon, portfel, klucze, balsam do ust i ewentualnie podpaski, jeśli akurat zajdzie taka potrzeba. Ta torebka bez problemu zmieści te wszystkie rzeczy, a co więcej zostanie w niej jeszcze miejsce na jakiś inny drobiazg. Wykonanie wygląda mi na solidne, więc będzie mi z pewnością służyć długo.
Dostępna TUTAJ w czterech kolorach, a cena jest przystępna(wysyłka darmowa) 


 A teraz główny bohater tego postu czyli krem BBze śluzem ślimaka, którego byłyście tak ciekawe. 


 Na początek kilka ciekawostek:

Krem BB

Moda na kremy BB przybyła do nas z Azji i w tej chwili dostępne są one w ofercie niemal każdej marki kosmetycznej. Krem BB jest kosmetykiem, który doskonale wpasowuje się pomiędzy kremy tonujące i podkłady. Od tych pierwszych jest cięższy i bardziej kryjący, od drugich lżejszy i bardziej pielęgnujący. Skrót BB najczęściej pochodzi od beauty balm, blemish balm albo blemish base. Kremy BB łączą w sobie wiele funkcji, dzięki czemu oszczędzamy czas, bo nakładamy na skórę tylko 1 kosmetyk. Kremy BB najczęściej nawilżają, chronią, upiększają i ujednolicają skórę.


Działanie kremu ze ślimaka
Choć w pierwszej chwili połączenie ślimaka z nowoczesną kosmetologią wydaje się zaskakujące, to jednak warto przyjrzeć się temu zestawieniu. Ślimaki posiadają niebywałą zdolność „samoleczenia” czyli odbudowywania własnej skorupy oraz ciała. Dlatego wzbudziły zainteresowanie dermatologów, którzy poddali procesom biotechnologicznym ich wydzielinę, odpowiednio wzbogacili ją i pozyskali wyciąg o wyjątkowych właściwościach.Substancja składa się m. in. z allantoiny, kolagenu, elastyny, kwasu glikolowego, witamin i naturalnego antybiotyku. Czyli wszystkiego, co dobroczynnie wpływa na stan naszej skóry. Podczas zabiegu z użyciem wyciągu dochodzi do pobudzania naturalnego procesu odbudowy tkanek. Komórki rozrastają się, odbudowując odpowiedni kształt i strukturę skóry. Odbudowana i zregenerowana tkanka zapewnia odpowiednią gospodarkę wodną, a skóra odzyskuje gładkość i elastyczność. Wyciąg z białka ślimaka charakteryzuje się także działaniami antybakteryjnymi.

Jak widzicie takie połączenie może być zbawienne dla osób, które borykają się z bliznami na buzi. I ja taką posiadam dlatego tak bardzo chciałam przetestować ten krem BB. Jak na krem BB konsystencja dosyć ciężka, ale za to krycie ma świetne. Zapakowany w kartonik owinięty folią co daje poczucie, że nikt nie otwierał go wcześniej. Aplikować można na dwa sposoby, ale ja tylko próbowałam tradycyjnego sposobu, bez użycia gąbeczki. 40 ml kremu przeznaczony jest do każdego typu skóry. Trochę denerwuje mnie odkręcanie i zakręcanie, aby nałożyć krem, ale są takie osoby którym to nie przeszkadza. Dobrze nawilża i rozjaśnia cerę. Generalnie same plusy, gdyby nie jeden mały minus - kolor. Wybrałam #2 Natural color, ale niestety jest dla mnie za jasny, więc muszę go przypudrowywać tak, aby wyglądał dobrze i nie odznaczał się od reszty ciała.
Dlatego też postanowiłam, że oddam go której z Was . Krem użyłam dosłownie kilka razy, więc jeszcze któreś z Was wystarczy na porządne testy. Co o tym myślicie? Podajcie ceny z poniższych linków, a z pośród osób, które to zrobią wybiorę jedną do której wyślę ten krem.
Linki do kliknięcia:
1 / 2 / 3 /4 / 5
P.S. Zastrzegam sobie, że jeśli kliknięć będzie niewiele to krem zostanie u mnie lub dorzucę go do jakiegoś innego rozdania. Liczy się jedno kliknięcie z jednego urządzenia.


 A na koniec wyniki rozdania.


Anna wybrała zestaw numer 1 i ten zestaw otrzyma :) Aniu, gratuluję i czekam na Twój adres do wysyłki. Wyślij mi go proszę na fb :)
Drugi zestaw zostanie przeznaczony na kolejne rozdanie lub dostanie go ktoś z aktywniejszych osób na blogu oraz fb.

Dobrej nocy <3

16 komentarzy:

  1. Zaintrygowalas mnie jeszcze bardziej tym kremem BB :D Ceny z linkow to: 10,19 euro, 4,32 euro i 9,73 euro ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jakoś nie mogę sie przekonać do tych kremów ze ślimakami czy pszczołami :P a zwyciężczyni gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak sobie poklikałam i stwierdziłam,że dużo jest na tej stronie fajnych rzeczy i ciesze się,że mój synek jest jeszcze za mały żeby mi powiedzieć,że chce to,tamto i tamto.A co do kremów bb miałam kiedyś ten ze it's skin79 w takim różowym opakowaniu i o dziwo dawal rade przy mojej bladej twarzy mimo,że wygladał na za ciemny. A co do kremów ze sluzu ślimaka,to używalam jednego z nich zanim jeszcze nasatał szał na kosmetyki z korei(testowałam go dzieki mojej siostrze)i przyznam,że przebarwienia też delikatnie rozjaśnił.

    OdpowiedzUsuń
  4. Torebka ekstra!
    Mnie od dawna kusi ale krem zwykły do twarzy ze śluzem ślimaka. =)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam post od deski do deski, ale osobiście dla mnie śluz ślimaka to jak odchody nietoperza. Wiec nie dziękuje :) zostanę przy maseczce z dodatkiem kawioru Twojego polecania :) Natomiast torebka osobiście fajny ma kształcie ale mocowania na długi pasek powinny być dawane po bokach centralnie a nie na skos każdy z innej strony. Jak ktoś ceni sobie taką wielkość torebek to jak najbardziej. Moje torebki są wielkości XXL bo ja co dziennie nawet kiedy idę na spacer mam taka torbę z sobą jakbym chciała się do niej spakować cała i uciec z domu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Magiczne loki 10,19$, BB Snail 4,32 euro, bag 9,73 euro, nail set 6,31 euro

    OdpowiedzUsuń
  7. Torebeczka urocza, a krem BB bardzo ciekawy, jeszcze nie miałam okazji takiego wypróbować. Naklikałam i pooglądałam co nieco.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna torebka, dziękuje za klikanie, również poklikałam :*
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  9. Torebka mnie nie urzekła ;) Ale ciekawi mnie ten krem. Nigdy nie używałam kremów BB, zawsze mi się wydawało, że za mało kryją. Moja cera nie jest idealna, do tego mam przebarwienia, więc zawsze wybieram podkład kryjący. Może czas spróbować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby co,to od siebie mogę polecić zwykły krem ze sluzu ślimaka.Ja miałam kiedyś z gmarket i przyznam,że delikatnie rozjaśnił przebarwienia a po jakimś czasie stosowania go skóra stała się gładsza i delikatniejsza w dotyku.

      Usuń
  10. świetne zakupy, ale nie mogłabym się przekonać do stosowania tego kremu u siebie :P

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy sie nie zastanawialam nad slimakami nie wiedzialam ze same naprawiaja skorupe brzmi zachecajaco ale to sa rozne odcienie tego kremu ??nie wiedzialam

    OdpowiedzUsuń
  12. Poklikałam. Fajne masz etui na telefon - rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  13. Poklikane, 10.38/4.79/13.21/nr 4 nie chce mi się załadować:/5-różne ceny. Torebeczka w sam raz na codzień, podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś zostaw komentarz - wtedy mam pewność,że ktoś przeczytał co napisałam ;)
Odwiedzam wszystkich, którzy zostawiają komentarz na moim blogu.

Buziaki,Wasza M.