Drogie czytelniczki :)
Dzisiaj post o moich ulubieńcach ostatnich miesięcy.
Wiem,że takie posty pojawiły się na większości blogów,ale moi ulubieńcy są moi i nieco się różnią od innych dlatego postanowiłam zrobić ten post u siebie. Mam nadzieję,ze Wam się spodoba.
Ulubieńcy mieli już swoje recenzje,więc odsyłam Was bezpośrednio do nich.
A oto ulubieńcy ostatnich miesięcy :
- Balsamy do rąk marki Rituals -
Hand Balm Ginkgo's Secret, Happy hands Mandarin&Mint
- Lakiery do paznokci Fogan lubię za ich cenę,wytrzymałość i wybór kolorów. W TYM poście były pokazane na moich paznokciach dwa z nich,ale mam jeszcze kilka innych.
- Utrwalający spray do makijażu,Avon - nie jest to produkt codziennego użytku,ale daje mi poczucie pewności,że nic mi nie spłynie po twarzy,gdy wychodzę rano i wiem,że wrócę do domu późnym wieczorem ;)
- Żel pod prysznic Pallmolive - pełna recenzja w TYM poście.
- Krem do którego również chętnie wracam to solutions koloryzujaco-nawilżający od Avon.
- Żel do higieny intymnej Chilly - RECENZJA
- Płyny micelarne - BeBeauty oraz Biały Jeleń
- Kapsułki regeneracyjne do włosów/serum do włosów od Safira - kapsułki,które odmieniły moje włosy - ulubieniec włosowy <3
- Krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc (Liście manuka) od Ziaja - chętnie do niego wrócę.
Podkład L'Oréal - RECENZJA
Dezodorant CRYSTAL - więcej możecie o nim przeczytać TU
Kolejność pokazanych produktów nie ma znaczenie,tak mi się dodały zdjęcia,więc je zostawiłam w tej kolejności .
Zastanawiam się czy tego postu nie będę aktualizować co jakiś czas,jeśli dojdą jacyś nowi. Co myślicie ?
Znacie moich ulubieńców ? Jakich swoich byście mi poleciły ?
Kapsułki Safira uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńKapsułki Safira są moimi ulubionymi też.
OdpowiedzUsuńAle masz tych ulubieńców!!! :D
OdpowiedzUsuńJa mam micela z Biedronki, ale ostatnio denerwuje mnie fakt, że szczypie w oczy :( Zaciekawiły mnie te kapsułki z Safiry, micelka z Białego Jelenia i eyeliner, bo od dawna szukam jakiegoś dobrego :D
Ten żel z Palmolive bardzo miło wspominam, a krem z Ziaji był moim letnim ulubieńcem ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te kapsułki :D
OdpowiedzUsuńNie mialam zadnego z Twoich ulubiencow ;) W Holandii nabylam kiedys fajne mazidlo do ciala, ktore zdecydowanie polecam, marka Kruidvat blueberry lychee :)
OdpowiedzUsuńWiem o których piszesz :) dawno ich nie miałam, a są świetne, więc dzięki za przypomnienie - w najbliższym czasie kupię sobie znów ;)
UsuńSpore denko ;))
OdpowiedzUsuńDenko ? ^^
UsuńJakiś czas temu po przeczytaniu Twojej recenzji o utrwalaczu do makijażu z Avonu, kupiłam go i ... jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńA Ziaja i BeBeauty również są moimi ulubieńcami :)
Buziaki :*
Cieszę się, że również jesteś zadowolona :*
Usuńświetne kolorki lakierów :) żel pod prysznic również mój ulubiony :) a reszty niestety nie znam :) na pewno się skusze na ten eyeliner :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jest dostępny w Polsce ;)
UsuńCiekawe produkty, niektóre znam, niektórych w ogóle nie znam ;)
OdpowiedzUsuńJejku ile ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten płyn micelarny z Biedronki, muszę się w końcu przejść po dużą butle. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
great post :) Have a nice weekend! :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
Marzy mi się ten podkład z LOREAL'A :)
OdpowiedzUsuńJest wart swojej ceny :)
UsuńTak się składa, że zupełnie nie znam Twoich ulubieńców :D Miałam jedynie okazję używać żelu Palmolive, ale średnio mnie do siebie przekonał...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ja też często nie znam nic z ulubieńców,ani z denek ;)
UsuńUwielbiam ten żel :)
Buziaki :*
Też mam ten sprey z Avonu i jestem zadowolona z niego :)
OdpowiedzUsuń