SheIn, Kurtka i golf

Cześć!

W styczniu mam zamiar wpaść do Polski i zdałam sobie niedawno sprawę z tego, że w zasadzie nie mam nic cieplejszego w szafie. Różnica temperatur nie jest jakaś ogromna, ale w Polsce zima jest naprawdę zimna, więc wypadałoby rozejrzeć się za czymś w czym nie zamarznę :D
Wybór padł między innymi na golf, który Wam dzisiaj pokażę. Tego typu ubrań nie znalazłam w szafie ani jednej sztuki! Ostatnio mam manię na szale, więc ich nie potrzebowałam. Ten golf jednak przykuł moją uwagę tym, że nie jest zwykłym golfem. Ma na ramionach wycięcia co dodaje mu uroczy efekt. Bardzo mi się podoba, choć mógłby być nieco dłuższy.

 Ostatnią już rzeczą z tego zamówienia jest kurtka. Mam jeden płaszcz kupiony kilka lat temu w Zeemanie, który jest moim ulubionym płaszczem. Mam jeszcze dwa inne ulubione, ale z kurtkami mam nie po drodze. Nie mam ulubionej kurtki choć wciąż szukam ;) TA i TA kurtka są bardzo fajne, ale nie zawsze mi do wszystkiego pasują tak jakbym chciała.

 Czy ta kurtka stanie się moją ulubioną ? To się pewnie okaże za jakiś czas ;) Póki co jest bardzo fajna. Jest mi w niej wygodnie,  zamek się nie zacina i myślę, że założę ją nie jeden raz. Mogłaby być minimalnie dłuższa i kieszenie mogły by być głębsze, ale nie jest to minus. 

SHEIN / GOLF / KURTKA 

Nie uwierzycie jak gorąco mi było w tych ubraniach podczas zdjęć! Jesień jest wyjątkowo łaskawa w Holandii. I choć rano wychodząc do pracy zdarza mi się zmarznąć jadąc na skuterze to już po południu temperatura jest zadowalająca. Oczywiście do lata dalej odliczam dni, ale przyjemniej jest odliczać nie marznąc ;)
 A jaka jest pogoda u Was?