Dzień dobry ! Kiedy post się publikuje ja właśnie zmierzam do pracy i wrócę dopiero po południu,ale żebyście zbytnio nie stęskniły się za mną to zostawiam Wam recenzję jedwabiu BioSilk :)
Ile ludzi tyle opinii na temat tego jedwabiu,ale chciałabym napisać coś od siebie :)
Ja nie używałam poprzedniej formuły,nowa trafiła do mnie przy zakupie rozjaśniacza od mojej fryzjerki. Swoje odleżał zanim po niego sięgnęłam. Miałam mieszane uczucia,bałam się że wysuszy moje lichutkie od ciągłego rozjaśniania włosy. Ale nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała, więc w końcu spróbowałam. I tak oto nic nie działo się złego po użyciu.
Zużyłam ok . pół buteleczki i cały czas przyglądam się włosom. Pewnie jedwab nie wysuszył ich, bo bardzo rzadko go używam - raz lub dwa w miesiącu i gdyby nie to, że jestem ciekawa innych to po ten z chęcią sięgnęła bym ponownie. Jeśli o mnie chodzi to polecam z czystym sumieniem, ale pamiętajcie co jednej osobie nie robi krzywdy innej może wyrządzić i odwrotnie.
.
Poniżej możecie przeczytać opis produktu oraz jego cechy :)
Opis produktu :
Pielęgnacyjny jedwab do włosów w płynie
Rewelacyjny, kultowy kosmetyk przeznaczony do pielęgnacji włosów zniszczonych zabiegami fryzjerskimi, rozjaśnianych, suchych, uwrażliwionych, puszących się i matowych. Wygładza, nawilża i nabłyszcza włosy, pielęgnuje i chroni je przed działaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Zawiera proteiny jedwabiu, liczne witaminy i składniki pochodzenia roślinnego.
Codzienne stosowanie chroni włosy przed utratą wilgotności, wysoką i niską temperaturą, negatywnym działaniem chemii fryzjerskiej, kosmetyków stylizacyjnych i zanieczyszczeniami środowiska.
Jedwab do włosów Biosilk:
- Utrzymuje włosy i skórę w optymalnym stanie nawilżenia.
- Dodaje gładkości, blasku i jedwabistości.
- Wzmacnia włókna włosów i zamyka porozchylane i uwrażliwione łuski.
- Zwiększa sprężystość i elastyczność.
- Chroni przed działaniem ciepła i czynnikami atmosferycznymi.
Oryginalna nazwa na opakowaniu: Biosilk Silk Therapy
Produkt zawiera płynny jedwab.
Sposób użycia: Rozetrzeć kroplę w dłoniach i przeciągnąć palcami po włosach na całej ich długości, zwłaszcza na końcówkach. Nie spłukiwać. Można używać do kąpieli i nawilżenia skóry.
Pojemność: 15 ml
Cechy produktu :
Podstawowe | |
Pojemność: | 15ml |
Działanie: | Regeneracja |
Rodzaj włosów: | Zniszczone |
Działanie dodatkowe: | Nabłyszczanie Nawilżanie Termoochrona Wygładzanie Wzmocnienie |
Dodatkowy rodzaj włosów: | Farbowane Matowe Normalne Puszące się Suche Uwrażliwione Wrażliwa skóry głowy |
Seria: | Silk Therapy |
Wiodące składniki: | Jedwab |
Płeć: | Kobieta źródło informacji
Czy któraś z Was miała ten jedwab ? Jeśli pisałyście róznież jego recenzję podlinkujcie mi - chętnie przeczytam Wasze opinie :) Miłego dnia ! :*
Buziaki ,
Wasza M :D
|
Używałam i w sumie jest ok ;) Ale zawiera alkohol :(
OdpowiedzUsuńNiestety ...
UsuńKilkanaście lat był ze mną zawsze. Używałam go codziennie do zabezpieczenia końcówek i jako termoochrona. Moje włosy były od jakiegoś czasu ciągle spuszone i suche - zamiast pięknie wygładzone i lśniące - jak to kiedyś po nim było. Aktualnie mija 3 miesiąc odkąd go nie używam i rzeczywiście problem puszenia i schnięcia końców jest wyeliminowany - więc to on był sprawcą. W każdym razie na zdrowszych włosach nie powinien uczynić aż takiego spustoszenia - lub używany raz na jakiś czas - nie sądzę by dał złe efekty. Co innego tak jak ja - codziennie.Dodatkowo kiedyś w składzie był prawdziwy jedwab - dzisiaj tylko jego pochodna :(
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak piszesz - jego częste stosowanie może zniszczyć włosy,ale jeśli robi się to rzadko nie powinien zaszkodzić
UsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Award! :) Szczegóły na moim blogu
OdpowiedzUsuńUżywałam go na moich kłakach i co prawda, nigdy nie miałam problemu z suchymi włosami, ale zauważyłam, że włosy stały się bardziej lśniące i odrobinę cięższe ;) Miłe uczucie, mieć coś na głowie zamiast takich piór, haha ;)
OdpowiedzUsuńOj tak miłe :)
UsuńMuszę go wypróbować, może moim włosom też nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńNie powinien jeśli masz zdrowe włosy i będzie używać co jakiś czas :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z tym produktem. Ale jeśli chodzi o jedwab do włosów to używam już czegoś innego. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jaki w takim razie polecasz ? :)
UsuńUżywałam go dość regularnie,jakoś szczególnie nic złego włosom nie zrobił,ale i dobrego też nie,więc zrezygnowałam z tego jedwabiu;)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że nie zadziałał jak powinien :/
UsuńWiele razy widziałam już ten produkt na innych blogach, ale jakoś mi nie śpieszno do zakupu. Lenistwo to zła rzecz heh. ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Warto zainwestować kilka złotych i sprawdzić czy na naszych włosach daje efekt ;0
UsuńBardzo fajny , niedrogi i wydajny jedwab , polecam !:)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńZawsze mam w posiadaniu i uwielbiam. Ostatnio sprowadzalam wrecz z Polski dla kolezanke z pracy, bo tam jest tanszy niz w NL
OdpowiedzUsuńJejku jak miło Cię widzieć na moim blogu :D !
UsuńJa ukradłam jeden mojej Matuli, bo u niej używałam i włosy miałam takie mięciutkie po nim! Teraz używam dwa razy w tygodniu bo tak myje głowę i nic groźnego się nie dzieje. Wcześniej ciężko mi było palce przetoczyć między włosami ( bo długie) a po Silku spokojnie moge przeczesać ręką. Jak to się mówi "dupy nie urywa" ale jakiś tam plus używania jest.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć kiedyś takie włosy jak Twoje :P
UsuńZa niewielkie pieniądze może być mały plus,co nie ? ;)
Mi nie chciał pomóc, ale cieze się że Wam słuzy. :)
OdpowiedzUsuńNa moich włosach super się sprawdzał. Teraz niestety długo nie widzę w sprzedaży(Irlandia, Francja)
OdpowiedzUsuńNie masz w pobliżu żadnych polskich sklepów ? Ja mam tyle w zasięgu ręki,że mogę oddać kilka ;)
Usuńniestety nie w pobliżu
Usuńniedaleko ( no jakies 20 km) jeden ruski w ktorym pustki w porownaniu z tym co mialam kiedys w Irlandii .w promieniu 3 km mialam z 6-7 sklepow i to wcale nie bylo jakies centrum miasta
Jejku to jak Ty tam funkcjonujesz ? :D Ja bez sklepów w pobliżu bym chyba oszalała :P
UsuńAle w sumie są tego pewnie dobre strony - nie wydaje się tyle na niepotrzebne rzeczy tylko jak już idzie na zakupy to konkretne z listą :)
Czekaj była mowa o polskich sklepach a nie sklepach ogólnie. ;)
OdpowiedzUsuńWiec ruski jakiś mam z polskimi produktami z 16-20 km stad ale marny wybór. A tak to mam na wiosce automat z bagietkami ;)
Inne sklepy w sąsiednich miejscowościach 2 km najbliższy i market 6-7 km.
A no funkcjonuje ;) nie zarabiam , nie wydaje. Jakoś leci.
A ja zrozumiałam,że wg nie masz w pobliżu sklepów :P
UsuńBagietki to ja namiętnie w AH kupuję i uwielbiam wcinać na śniadanie :)
Ja zarabiam i wydaję,ale czasem chciałabym zamieszkać w lesie z dala od sklepów i robienia zakupów - pewnie bym długo nie wytrzymała,bo zakupoholiczka ze mnie jest nie mała ;)
świetny jest używam od bardzo dawna i się spisuję na medal :)
OdpowiedzUsuńJa teraz jestem ciekawa czerwonej wersji,ale nigdzie u mnie nie mogę złapać ;/
Usuń